W kontrze do sponsorowanego kontentu marketingowego przedstawiającego UseCrypt jako super–hiper-inwestycję, za którą stoją Yuval Rabin z Lazar Vison Fund i przyjaciele: Jakuba Kokoszka, Paweł Makowski oraz garść polskich celebrytów, my informujemy jak naprawdę wyglądają perypetie osób, które zainwestowały w UseCrypt swoje oszczędności.
Zapominalskim uprzejmie przypominamy, że od 2018 r. spółka UseCrypt S.A. aktywnie pozyskiwała od inwestorów prywatnych środki obiecując wielkie zyski z inwestycji.
Głodnym szybkich i dużych zysków inwestorom oferowano obligacje o stopie zwrotu bagatela 9% rocznie! Z racji zaoferowania tak wysokich odsetek, nabywców obligacji UseCrypt nie zabrakło. Na przełomie października i listopada 2019 r. UseCrypt S.A. wyemitowała dla prywatnych nabywców obligacje serii F o wartości 1,3 mln PLN z terminem wykupu na jesieni 2021 r.
Jakież było zdziwienie inwestorów, gdy w 2020 r. spółka UseCrypt S.A. zwyczajnie przestała spłacać odsetki a kapitał zatrzymała. Spółka poinformowała, że nie będzie spłacać zobowiązań wobec obligatariuszy, ponieważ złożyła wniosek o rozpoczęcie procedur restrukturyzacyjnych (SAD RESTRUKTURYZACYJNY – SAD REJONOWY DLA M. ST. WARSZAWY W WARSZAWIE, XVIII WYDZIAŁ GOSPODARCZY DLA SPRAW UPADŁOSCIOWYCH I RESTUKTURYZACYJNYCH).
Równie interesująca jest sprawa braku wywiązania się przez spółkę ze zobowiązań wobec nabywców opcji Usecrypt S.A., które miały zabezpieczyć inwestorów (nabywców akcji) przed spadkiem wartości spółki w przypadku barku deklarowanego wejścia spółki na giełdę. Oczywiście, spółka UseCrypt S.A. na giełdę nie weszła, a inwestorom którzy domagali się spłaty należności z opcji powiedziała: „spadajcie ludzie na bambus” – oficjalnie spółka twierdzi, że zawarte z inwestorami umowy opcji są niemożliwe do realizacji ze względów prawnych. Należy zatem zadać pytanie po co spółka (zatrudniająca drogich prawników z wiodących warszawskich kancelarii) konstruowała umowy opcji, oferowała i zawierała z inwestorami, obiecując gruszki na wierzbie i pozyskując ich pieniądze?
Podobnie przy obligacjach serii F jak i przy opcjach na akcje poszkodowani inwestorzy zostali bez zainwestowanego kapitału (obligatariuszom wypłacono marną część odsetek).
żródło: Puls Biznesu, wydanie z 15 marca 2021 r., „UseCrypt wyniósł się za ocean”, Eugeniusz Twaróg
Tak wygląda prawda o inwestycjach w UseCrypt.
Potencjalnym i obecnym inwestorom UseCrypt sugerujemy zapoznać się historią przedsięwzięć biznesowych Jakuba Kokoszki, Pawła Makowskiego i Yuvala Rabina z przeszłości. Zweryfikujcie jak potoczyły się ich poprzednie interesy i losy inwestorów, którzy powierzyli im swoje oszczędności.
Zamiast pokładać bezkrytyczną wiarę w sponsorowane materiały internetowe z udziałem Patryka Vegi, Kuby Wojewódzkiego, Dody i innych celebrytów, którzy chyba nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji, odróbcie lekcje i sprawdźcie ich zanim zainwestujecie swoje ciężko zarobione pieniądze!
Warto polecić blogera, który niezależnym okiem spojrzał na działalność Usecrypt: Ciemna strona – Powrót Usecrypta